Air Canada przewiozły ponad 9 mln pasażerów w Q2. Wyższe przychody i mniejsza strata

Air Canada zmniejszyły w tym okresie swoją stratę netto do poziomu 294 mln euro oraz zwiększyły ośmiokrotnie przychody w porównaniu do drugiego kwartału 2021 roku. Oferowanie z kolei było pięciokrotnie wyższe w odniesieniu do tego z okresu od kwietnia do końca czerwca ubiegłego roku i osiągnęło pułap 73 proc. oferowania z drugiego kwartału 2019 roku, czyli jeszcze przed wybuchem pandemii koronawirusa SARS-CoV-2.

Wypełnienie samolotów bliskie poziomu z 2019 roku

Wskaźnik wypełnienia samolotów był na poziomie 80,5 proc. To znacząca poprawa w stosunku do tego samego okresu z ubiegłego roku, niemniej nadal o cztery punkty procentowe mniej aniżeli w drugim kwartale 2019 roku.

– Pod względem operacyjnym miniony kwartał był bardzo trudny dla naszej firmy, pracowników i klientów. Droga do powrotu do normalności po poważnym kryzysie rzadko jest jednak prosta i łatwa – powiedział Michael Rousseau, prezes Air Canada.

– Jestem zadowolony z wyników finansowych. Wygenerowaliśmy przychody na poziomie 94 proc. z analogicznego okresu sprzed trzech lat. Dokonaliśmy tego pomimo niższego oferowania – podkreślił Rousseau.

– Sytuacja była szczególnie trudna w Kanadzie, ponieważ praktycznie przez dwa lata wstrzymaliśmy działalność, ale zdołaliśmy się odbudować w ciągu zaledwie kilku miesięcy, osiągając 80 proc. poziomów z 2019 roku. Pomimo starannego planowania i prognoz nasza branża nadal funkcjonuje pod dużą presją. Niemniej pracujemy ciężką, aby wrażenia z naszych podróży były jak najlepsze i zgodne z oczekiwaniami – podsumował Rousseau.

Więcej frachtowców we flocie

Flota Air Canada powiększy się o dwa boeingi 777F. Dostawy frachtowców zaplanowano na 2024 rok. Wcześniej narodowy przewoźnik Kanady zamówił także dwa boeingi 767-300F, które mają wejść do służby w przyszłym roku.

– Nasza rosnąca flota frachtowców i sieć połączeń pasażerskich pozwalają nam funkcjonować elastycznie na terenie obu Ameryk. To klucz do zróżnicowanej działalności – dodał Jason Berry, wiceprezes Air Canada, których przychody z sektora cargo spadły jednak o ponad 16 proc. w porównaniu z drugim kwartałem 2021 roku. Przewoźnik z Kraju Klonowego Liścia tłumaczy to utrzymującymi się restrykcjami z Chinach, Hongkongu i Japonii. Straty udało się częściowo zrekompensować na rynkach w Australii, Ameryce Łacińskiej czy Europie.